wtorek, 12 sierpnia 2014

O czym marzy noworodek?

Jak byłam świeżo upieczoną mamą mówiono mi, abym zbyt dużo nie kupowała, bo i tak się potem okaże, że nie wszystko będzie mi potrzebne. Tak, to się sprawdziło. Wiele rzeczy wylądowało w kącie i nie było użyte ani razu. Jednak były takie rzeczy, które były mi potrzebne, ale nie było mnie na nie stać, aby kupić je ot tak po prostu. Musiałam wybierać ich tańsze odpowiedniki. Niekoniecznie wyszło mi to na dobre. Mówiłam sobie, że to tylko kwestia czasu i ktoś kiedyś kupi nam coś fajnego na prezent. Trochę się przeliczyłam, bo wiele osób nieposiadających potomstwa kompletnie nie wie co kupić [tak, ja też wcześniej nie wiedziałam i też głupoty kupowałam]. Natomiast Ci, którzy dzieci mają nieco starsze, jednak zapominają o potrzebach młodych matek. Ja przypomniałam sobie o nich w dniu, gdy dostałam MMSa od koleżanki ze zdjęciem jej nowonarodzonego synka. Nagle się okazało, że nie mam pomysłu na prezent, jaki przyniosę przy pierwszej wizycie u maluszka. Zupełnie jakbym nigdy wcześniej młodą matką nie była. 

Postanowiłam przeszukać Internety. Szukałam, szukałam i znalazłam. Żeby nie robić tego wszystkiego na darmo, zaczęłam spisywać listę najfajniejszych rzeczy. I tak oto powstał niniejszy skromny katalog :)

Lista prezentów na babyshower/pierwszą wizytę u noworodka - czyli coś czego młoda mama być może sama sobie nie kupi, ale fajnie byłoby to mieć. I nie mówię tu o super drogich prezentach, bo większość kosztuje mniej niż 100 zł.

1. Zabawki

Tak malutkie dziecko oczywiście nie będzie się bawiło super skomplikowaną zabawką. Zasada jest taka - im prościej tym lepiej.
Polecam na przykład gryzaczek Żyrafkę Sophie. Hit ostatnich czasów, który niestety nas ominął ze względu na jego cenę.
Dobrym pomysłem jest też zakup jakiejś zabawki do wózka, czy fotelika. Może to być na przykład pozytywka czy też inna, ciekawa zawieszka. Na przykład pozytywka Sterntaller [nakręca się poprzez wyciągnięcie sznurka, więc dobrze, aby był ktoś obok dziecka], bądź zabawka z lusterkiem Skip Hop.

Kilka linków:

Żyrafka Sophie
Zabawka do nosidełka Skip Hop
Mini-pozytywka Sterntaler


2. Wspomnienie życia płodowego

Dopiero urodzony maluszek nie zna nowej rzeczywistości i bardzo tęskni za ciepłym brzuszkiem swojej mamy. Warto mu pomóc w takim przejściu z jednego świata do drugiego. Ważne, aby taki maluszek od samego początku miał kontakt z rzeczami, które mu to ułatwią, stąd najlepiej je wręczyć młodej mamie przed porodem, bądź tuż po nim.
Taką rzeczą może być miś z bijącym serduszkiem czy przytulanka pachnąca jak mama firmy Cuski, ewentualnie przytulankowy kocyk z metkami.

Kilka pomysłów:

Przytulanka z metkami - ten jest super, my akurat mamy krówkę.
Cuski - my mamy niebieskiego miniboo, ale jakbym miała wybierać jeszcze raz wybrałabym tego większego, fioletowego :)
Przytulanka z bijącym sercem

3. Ułatwiacze życia

Młoda mama ma tyle na głowie, że przydałaby jej się mała pomoc. Dobrze zorganizowana torba na spacer, zaczep do kubka z herbatą dla mamy, dodatkowa torba na zakupy do wózka, mały zestaw do przewijania mieszczący się w kobiecej torebce na szybkie wyjścia z maluszkiem, poduszka do karmienia, czy butelka samonagrzewająca się - to wszystko się bardzo przydaje, jednak nie na wszystko nas w efekcie stać. 

Parę pomysłów na to wszystko podsyłam tu:

Organizer do wózka Skip Hop
Uchwyt na kubek
Boczna siatka do wózka na zakupy
Pudełko na akcesoria do przewijania z przenośnym przewijakiem
Poduszka do karmienia
Samonagrzewająca się butelka

4. Czas na design

Są też dużo normalniejsze rzeczy, które młoda mama zapewne sobie kupi, tyle, że w tańszej wersji - bez ślicznych dodatków, nadruków, bez designu po prostu. A przecież dużo milej wycierać maluszka ręcznikiem z głową małpki, przykrywać miękkim kocykiem w sówki, nosić go w nosidle lub chuście w fajne zygzaki.

Kilka linków:

Okrycie na cieplejsze dni  
Kocyk na chłodniejsze dni  [my mamy taki w sówki - super ciepły i miły w dotyku]
Ręcznik-ośmiornica lub na przykład z głową małpki Skip Hop
Nosidełko Tula  - droższy prezent, ale bardzo przydatny
Chusta Womar - polecam tę z kółkiem dla mało wprawionych kangurów, bez kółka dla tych, którzy umieją lub chcą się nauczyć chustowiązania

5. Można bez nich żyć, ale jaka frajda je mieć

Organizer na pieluchy i kosmetyki dla dziecka do łazienki, pojemnik na zabawki - te stacjonarne bądź te kąpielowe, suszarka na butelki, podgrzewacz samochodowy, projektor gwiazdek z kołysankami, lampka nocna - to wszystko fajne rzeczy, które miło mieć, ale nie jest to takie konieczne.

Kilka linków:

Pojemnik na zabawki Trunki  -nieco tańsza wersja lub 3 sprouts - nieco droższa wersja
Pojemnik na zabawki do kąpieli Babymoov  lub Nuby
Podgrzewacz samochodowy Beaba  [ten i tylko ten, kupiliśmy dwa inne, tańsze, ale nie są warte nawet grosza]
Projektor gwiazdek Pabobo z dźwiękiem
z lampek polecam te raczej z niebieskim światłem, lub innym, ciepłym odcieniem [aby oświetlały pokój delikatnie, tworzyły atmosferę nocną, a jednocześnie nie rozbudzały maluszka]
- Girlanda
- Barbapapa do przytulania
- Lampka ledowa z Ikei
Suszarka do butelek i smoczków
Organizery na pieluszki:
- Beaba
- J.J. Cole
- my mamy taki [klik] i bardzo go polecam, jednak za Chiny nie mogę go znaleźć w którymś z polskich sklepów - kupiliśmy go jakiś czas temu tylko za 34 zł w sklepie Pink or blue].



Oczywiście lista prezentów jakie można kupić mogłaby się nigdy nie kończyć, bo przecież jest tyle wspaniałych rzeczy! Trzeba tylko pamiętać, aby dobrać prezent do osoby. Nie każdemu będzie się podobać wzór, który podoba się nam, nie każda mama ma ten sam pomysł na opiekę nad maluszkiem, a to co jednemu się  przyda, dla innego będzie bezużyteczne. Kupując więc prezent miejmy to na uwadze i starajmy się po pierwsze dobrać jak najlepiej podarunek, a po drugie nie obrażać się, jeśli nie będzie wykorzystywany. Bo tak jak każde dziecko jest inne, jedni rodzice od drugich również się od siebie różnią.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz